Z badań wynika, że wystarczy nauczyć się 1000 najczęściej używanych słów w danym języku, aby zrozumieć nawet 80-99% docierających do nas komunikatów. Pozostałych słów można wówczas nauczyć się z kontekstu. Czy faktycznie jest to zgodne z prawdą?

Niestety sama nauka słówek nie wystarczy. Ważna jest przecież także znajomość gramatyki, zwłaszcza w początkowej fazie nauki. To właśnie dzięki podstawowej znajomości gramatyki pozwala w pełni zrozumieć wszystkie zwroty. Dzięki niej można umiejscowić komunikat w czasie oraz dowiedzieć się, jaki jest stosunek mówiącego do wypowiadanej treści.

Kolejną ważną kwestią w nauce języków są związki frazeologiczne. Znając tylko 1000 słówek nie będziemy wiedzieć co oznacza np. „It’s on me” – ja stawiam, czy „in a manner of speaking” – poniekąd, w pewnym sensie. Warto sobie uświadomić, że znajomość 80% słów w zdaniu wcale nie jest równoznaczna ze zrozumieniem zdania. Poza tym mechaniczna nauka słówek na nic się nie przyda podczas komunikowania się, kiedy trzeba samodzielnie ułożyć wypowiedź. Można, a nawet trzeba uczyć się słówek, ale to przecież nie wszystko.